poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Morning show - recenzja #55

Morning show - recenzja 


Po skończeniu Defending Jacob od razu naszła mnie ochota, aby wypróbować inna produkcję od Apple TV. Wybrałam coś o czym w tamtym roku było szalenie głośno, a ja mimo tego z zaczęciem dość długo się wzbierałam. Jedyne jakie pytanie aktualnie mi się nasuwa to: Czemu?? Natrafienie na drugą perełkę w tak krótkim czasie w moim przypadku zazwyczaj było, wręcz NIEMOŻLIWE.

Morning show to serial, który jest zbieraniną świetnie obsadzonej obsady, dobrego soundtracku, wyśmienitych zdjęć oraz poruszającej, zaskakującej historii, która nie dość, że potrafi rozśmieszyć, to do tego spowodować wylew łez oraz niedowierzania w to co się widzi na ekranie.

Historia skupia się na porannym programie, który od lat prowadzony jest przez Alex oraz Mitcha. Pewnego dnia niespodziewanie do mediów trafia informacja wyjawiająca na światło dzienne fakt, że mężczyzna wykorzystywał niżej postawione kobiety w swoim miejscu pracy. Powoduje to niesamowicie wielki skandal. Cała stacja stara się, aby przez właśnie niego ich program nie upadł. Ciągle natomiast przewija się parę pytań. Kto wiedział o tym co robił jeden z prowadzących i to ukrywał? Czemu nikt tego wcześniej nie wyjawił? Dlaczego i kto zdecydował się wyjawić to dopiero teraz?
Takiego typu tematy poruszane są ostatnio w dziełach kultury bardzo często. Przykładem jest "Bombshell", którego udało mi się obejrzeć parę miesięcy temu. On akurat opierał się na historii opartej na faktach, tutaj natomiast mamy fikcje. Równie przerażająca fikcje.Bardzo się cieszę, że właśnie takiego typu temat został przedstawiony w tak dobry sposób w jaki zrobiło to Apple. Widać, że poszło na to dużo pieniędzy, aby wszystko wyglądało jak najbardziej autentycznie. To jest właśnie jeden z powodów przez który produkcje z tej platformy tak lubię oglądać. Są po prostu ładne i dopracowane pod wieloma względami.

Ciągle mam w głowie jedną z pierwszych scen w serialu w których bohaterka grana przez Jennifer Aniston zaraz po przebudzeniu wypija energetyka, którego później przepija kawą. Już na samym wstępie tym małym zagraniem, twórcy pokazują nam to jak bardzo wyczerpująca potrafi bywać praca prowadzącego w zwykłym porannym programie.
Trzeba również dodać, że takie małe smaczki jak ten występowały bardzo często i chociaż wydawały się na swój sposób tak normalne, to jednak dla widza, który lubi analizować rzeczy były czymś niesamowicie dobrze stworzonym.

Jak już wspomniałam o Jennifer Aniston od razu zacznę od tego jak dobre aktorstwo przewija się przez cały ten serial. Jennifer dawno nie widziałam w czymś innym niż komedii, a tutaj mimo tego, że od czasu do czasu przewijają nam się zabawne sceny z jej udziałem, na pewno nie można jej zarzucić, że nie dała z siebie wszystkiego. Zresztą nie tylko ona Billy Crudup - rewelacyjny, Reese Whiterspoon - podbiła moje serce już w drugim serialu w którym występuje, Mark Duplass, Steve Carell oraz Gugu Mbatha-Raw - odegrali swoje postacie rewelacyjnie. Mogłabym wymieniać tak dalej, dlatego powiem wprost - Wszyscy spisali się na medal oraz na liczne nagrody.

Serial oceniam 9/10 w porywach na 10/10. Niewyobrażalnie mocny oraz dobry serial, wzbudzający we mnie wszystkie możliwe emocje. Z pewnością zrobię rewatch przed startem drugiego sezonu, którego wyczekuje z niecierpliwością.


6 komentarzy:

  1. Ooo, nigdy nie oglądałam serialu o takiej tematyce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz koniecznie spróbować! Bardzo warty uwagi

      Usuń
  2. Świetna obsada, temat również zachęcą mnie i gdy znajdę trochę czasu z pewnością obejrze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem niemalże pewna, że Tobie na pewno się spodoba! Obsada fantastyczna dodająca tylko uroku i sprawiająca, że wszystko wygląda bardzo profesjonalnie :)

      Usuń
  3. Ja mam totalny zastój w serialach i oglądam 1 odcinki i mimo że mi się podobają to ich niestety nie kończę :/
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego właśnie polecam zobaczyć seriale limitowane, które mają zaledwie kilka odcinków. Jak mam zastoje to tylko one potrafią mi pomóc z powrotem wbić się w rutynę oglądania :D

      Usuń